wtorek, 4 lutego 2020

Stulecie winnych - wciągająca saga rodzinna


Przełom roku i początek nowego spędziłam w towarzystwie wielopokoleniowej rodziny Winnych. Podchodząc do sagi Ałbeny Grabowskiej miałam pewne obawy, ale szybko okazało się, że książki napisane są naprawdę dobrze, przy tym historia jest wciągająca, poziom szczegółowości i tempo wydarzeń odpowiednie, a do tego tło historyczne nabrzmiałe w wielkie wydarzenia. Trudno się nudzić.
Jak sama nazwa wskazuje saga prezentuje sto lat z życia rodzinny Winnych, którzy codziennie muszą ierzyć się z otaczającą ich rzeczywistością. Raz przychylną, raz niosącą śmiertelne zagrożenie. Pierwsza wojna światowa, czasy międzywojenne, druga wojna światowa, a następnie rzeczywistość PRLu ciężko doświadczają kolejne pokolenia Winnych, nierzadko odbierając im bliskich, majątek, ale nigdy nadzieję. Szczególnie podobały mi się dwie pierwsze części: "Ci, którzy przeżyli", "Ci, którzy walczyli", najmniej "Ci, którzy wierzyli", ale być może dlatego, że gubiłam się już w gąszczu postaci, kolejnych pokoleń, nowych imion i nazwisk (mam wrażenie, że Autorka również i zdarzają się pomyłki). Ale znów ta ostatnia pozycja była mi najbliższa historycznie i być może najłatwiejsza w odbiorze. Historie lat 70tych i 80tych przypominały mi nieco klimatem historie rodziny Borejko z cyklu Jeżycjada: wielopokoleniowa rodzina, w tle wydarzenia historyczne i polityczne, na pierwszym planie rodzinne dramaty i rozterki.
Mogę śmiało polecić :)

#czytane2019 #czytane2020 #stuleciewinnych #albenagrabowska #saga #ciktorzyprzezyli #ciktorzywalczyli #ciktorzywierzyli #czytamwbiegufunpage

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz