piątek, 16 czerwca 2017

Smakowanie Nescafe Azera trwa.

Byliście ciekawi moich wrażeń dotyczących nowych kaw Nescafe Azera w wersji Espresso i Americano? Świetnie! To już spieszę Wam donieść co i jak :)
Ale może najpierw zaparzymy sobie po filiżance? :) Espresso? Americano?


Obie kawy bardzo i smakują, nieco bardziej Americano, ze względu na łagodniejszy smak. Pysznie smakuje z mleczkiem! :)
Kawy po otwarciu uderzają aromatem. Nos nie narzeka na niedobór bodźców również przy ich piciu. Są baaaaardzo aromatyczne! Kawy przygotowuje się bardzo łatwo, jak klasyczne kawy rozpuszczalne. Mnie najlepiej smakują z dużych filiżanek (ala Central Perk) lub kubków. Ale znajomi polubili również wersję w małych filiżankach do espresso lub eleganckich filiżankach z porcelany.
Kawy mają wyraziste smaki, pobudzają i poprawiają nastrój. Kiedy popijam je stojąc przy oknie, czuję się ciut ciut jak we Włoszech. Szczególnie, że pogoda się wreszcie zrobiła włoska ;)


Wszystkie próbki już rozdane, pierwsze opinie spływają. Sceptyczni byli wyznawcy kawy mielonej, ale drobno mielone ziarna w Americano łatwo ich przekonały. Saszetki to idealna forma do pracy. Espresso z rana do śniadania, Americano na popołudnie do ciastka.

Wszystkiego aromatycznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz